Zakupy przez Internet już na stałe wpisały się w codzienne życie. Ta metoda fachowo nazywa się „umową zawieraną na odległość” i nieco różni się od tradycyjnego zakupu przy sklepowej ladzie. Różnice te zwykle jednak działają na korzyść klienta i pozwalają cieszyć się bezproblemowymi transakcjami. Bo konsument ma swoje prawa także przy zakupach on-line.

Pierwszym i podstawowym prawem każdego klienta jest możliwość odstąpienia od umowy w ciągu dziesięciu dni od otrzymania towaru. Wystarczy odesłać towar wraz z pisemnym oświadczeniem o odstąpieniu od umowy. W tym terminie nie trzeba wskazywać żadnych przyczyn takiej decyzji. Dodatkowo należy pamiętać, że na sprzedającym ciąży obowiązek poinformowania klienta o możliwości rezygnacji z zakupu w ciągu wspomnianych dziesięciu dni. Jeżeli tego nie zrobił to termin możliwości zwrotu towaru bez podania przyczyny wydłuża się automatycznie do trzech miesięcy. Oczywiście jednym z warunków jest zwrot towaru w tzw. stanie niepogorszonym. Oznacza to, że nie może nosić żadnych oznak zużycia. Również oryginalne opakowanie musi wrócić do sprzedawcy.

Jeżeli termin dziesięciu dni od daty zakupu już minął, można towar zwrócić na zasadzie reklamacji. Oczywiście jest to możliwe jedynie w przypadku gdy towar okaże się niezgodny z umową. Dotyczy to towaru posiadającego wady lub nie spełnia swoich zadań w sposób opisany w reklamie. Klient ma prawo zażądać bezpłatnej naprawy lub wymiany uszkodzonego sprzętu na nowy. W wypadku gdy sprzedawca nie może tego zapewnić, można domagać się zwrotu pieniędzy. Każdy sprzedawca zobowiązany jest do rozpatrzenia wniosku reklamacyjnego w przeciągu czternastu dni i ustosunkowania się do niego z podaniem przyczyn (jeśli uznaje reklamację za bezpodstawną). Jeżeli nie zrobi tego w przeciągu wspomnianych dwóch tygodni, reklamacja automatycznie zostaje uznana za uzasadnioną.

Niektóre firmy wysyłkowe wciąż stosują nieuczciwe praktyki. Jedną z nich jest wysyłka niezamówionych towarów wraz z wezwaniem do zapłaty. Jest to powód dla którego nigdy nie należy przyjmować przesyłek których faktycznie nie zamawialiśmy. Jeśli jednak zdarzy się taka sytuacja, należy przesyłkę odesłać firmie która ją przesłała wraz z dołączonym do niej rachunkiem. Dowód nadania takiej przesyłki zachowujemy na wypadek, gdyby nieuczciwy sklep próbował się wypierać tego, iż towar został zwrócony. W wypadku gdyby taka firma zaczęła nękać ciągłymi wezwaniami do zapłaty lub telefonami w sprawie uregulowania opłat za niezamówiony towar, taką sprawę należy natychmiast zgłosić do powiatowego rzecznika praw konsumenta.

Przepisy dotyczące innych zagadnień związanych z nieprawidłowościami przy zakupach przez Internet czy telefon są identyczne jak w przypadku dokonywania tradycyjnego zakupu w sklepie stacjonarnym. Ważne jest by nie bać się sięgać po możliwość zwrotu lub reklamacji towaru. O ile w przypadku drobiazgów można jeszcze pogodzić się ze stratą kilku złotych, to w przypadku towarów o znacznej wartości należy zawsze domagać się respektowania swoich praw lub zwrotu gotówki.