Baby Shower to zwyczaj, który przywędrował do Polski z Zachodu, gdzie już jakiś czas temu pojawiła się moda na to, aby oczekujące na swoje maleństwo mamy w okresie ciąży organizowały przyjęcia, uświetniające i podkreślające radość ze zbliżających się narodzin dziecka. W Polsce jest to zjawisko stosunkowo nowe. Wydaje się być przy tym bardzo ciekawe, sympatyczne i urocze. Oczywiście zachodnia moda ma także swoich przeciwników, którzy Baby Shower oskarżają o komercjalizację faktu narodzin noworodka. Obojętne jednak, czy należymy do fanów, czy też sceptyków zachodniego zwyczaju, jeśli przyszła mama zaprosi nas do udziału w podobnym przyjęciu – nie wypada odmówić. Jak więc odpowiednio się przygotować?

Przede wszystkim, musimy zdawać sobie sprawę z tego, jak Baby Shower wygląda. Jest to bowiem okazja, która wymaga od organizatorki dużo pracy i wysiłku, a przyszła mama w ostatnim trymestrze ciąży często może czuć się osłabiona. Przygotowanie baloników, wstążek, girland czy innych dekoracji, na których widnieć będzie imię dzidziusia, który niedługo ma się urodzić, może okazać się dla organizatorki problematyczne. Podobnie trudnym zadaniem jest też przygotowanie tortu, ciast, ciasteczek i przekąsek z dziecięcymi motywami. Warto więc zaproponować zaprzyjaźnionej przyszłej mamie pomocną dłoń. Nawet jeśli odmówi (a prawdopodobnie to zrobi – zaprasza nas, aby wspólnie świętować, a nie wspólnie przygotowywać), sam gest stanowi oznakę naszej życzliwości.

Na Baby Shower oczywiście nie wypada przyjść z pustymi rękami. I tutaj pojawia się właściwie największa rozterka – co kupić, aby trafić? Niektórzy decydują się po prostu podpytać organizującą przyjęcie mamę, czego potrzebuje, aby nie wybrać tego, co ta już dawno nabyła lub nie zamierza używać. Jest to oczywiście pomysł całkiem niezły. Jeśli jednak chcemy zrobić przyszłej mamusi niespodziankę, wybierajmy prezenty, co do których mamy przekonanie, że nie zostaną wyrzucone w kąt lub oddane w inne ręce. Przykładem tego typu podarunków są ubranka. Młode mamy uwielbiają bowiem stroić swoje pociechy, więc nowych ciuszków nigdy za wiele. Dodatkowo, nie musimy bać się o rozmiar. Jeśli bowiem nie mieliśmy nigdy zbyt wiele do czynienia z noworodkami i obawiamy się, że zakupiony przez nasz kaftanik nie będzie odpowiedni dla malucha, możemy odetchnąć z ulgą, wiedząc, że za duże ubranko w pewnym momencie, w miarę rozwoju pociechy, stanie się dla niej odpowiednie. Lepiej więc wybrać coś, co oceniamy jako lekko za duże. Jeśli natomiast decydujemy się na sukieneczkę w najmniejszym rozmiarze, istnieje ryzyko, że malutka dziewczynka nigdy jej nie założy, bo urodzi się nieco większa.

Podobnie jak z ubrankami, rzecz ma się z zabawkami. Dzieci uwielbiają tego typu prezenty, a jeśli mama ma w swoim otoczeniu wiele różnych grzechotek, może mieć pewność, że jej maluszek nie znudzi się szybko podczas karmienia. Wybierajmy jednak zabawki nieduże, aby ich przechowywanie nie stanowiło problemu w niewielkim mieszkaniu.